Niby coś się skończyło, ale tak naprawdę coś się nowego zaczyna. Od września nowa szkoła, nauczyciele, znajomi. Szkoda się żegnac z przyjaciółmi, ale zostawiam dobre wspomnienia ;)
Przed nami jeszcze całe wakacje, co nie dziewczyny? ;D
A oto jak wyglądałam na uroczystym zakończeniu roku i w jakiej sukience tańczyłam tradycyjnego już w gimnazjum poloneza ;)
W ramach ukończenia szkoły, wybrałyśmy się z Olą do teatru na kultowy musical "Metro".
W sumie nie mogę porównac, jak wyglądało to 20 lat temu, ale spektakl zrobił na nas duże wrażenie, polecam wszystkim, którzy jeszcze nie widzieli a lubią musicale, ale to nie koniec muzyki, bo wybrałyśmy się także na pokaz fontann na Podzamczu. Jednym słowem sobota była super!