niedziela, 31 marca 2013

Happy Easter :D

    Hej ;) Wpisałam w Grafikę Google wielkanocne stylizacje i wypatrzyłam 5,które założyłabym w te Święta. Niektóre bardziej  mi się podobają, niektóre mniej. Jednak stworzyłam własne zestawy ze sklepu House, jednego z moich ulubionych ;) 

                                                                   I zestaw, bardzo kobiecy ;)


II zestaw , dla tych bardziej "dojrzałych"



                                                             III zestaw, z ciekawymi spodniami


IV zestaw, z delikatną sukienką i fajnymi dodatkami 


V zestaw


Chociaż wiosna nas w tym roku nie rozpieszcza i powinnyśmy zamiast zwiewnych sukienek ubierac się raczej  w kożuchy, dodaję zdjęcia ubrań z House'a , które bardzo mi się spodobały i są typowo wiosenne ;D


I zestaw 
II zestaw 

                                                                                lub...


albo... <3


Na koniec chciałam Wam zyczyc Wesołych, pogodnych Świąt Wielkiej Nocy i mokrego (nie śnieżnego Śmigusa Dyngusa). Oczywiście nie przejedzenia się i odpoczynku. Smacznego Jajka ;D


                                                                                    Paula.

środa, 27 marca 2013

Marylin

Hej ;) W końcu przerwa świąteczna, mogę spokojnie przysiąsc do laptopa i napisac nowy post. Chociaż mamy wolne tydzień, musze codziennie byc w kościele na Mszy (przygotowuję się do bierzmowania)...
Mam nadzieję, że podczas Świąt spędzę czas z rodziną i odpocznę, ale po powrocie czekają na mnie testy gimnazjalne. No cóż, żeby  nie odbiegac od tematu, chcę przedstawic Wam moją idolkę, kobietę sukcesu, aktorkę, modelkę, ikonę wszystkiego, chociaż z pozoru urodziwa blondynka, która mogłaby miec wszystko czego zapragnie, miała bardzo ciekawą a zarazem smutną biografię. Miała trzech mężów, po raz pierwszy wyszła za mąż mając 16 lat( tyle ja  mam teraz, jejku ;), przyjaźń z Frankiem Sinatrą i romans z prezydentem i... jego bratem. O jej karierze i życiu prywatnym możecie dowiedziec się z audiobooka pt"  Marylin- życ i umrzec z miłosci" Alfonso Signorini. Słuchanie tej książki zajęło mi prawdzie tydzień;) ponieważ nie mogłam doczekac się kolejnego rodziału. Od tego chyba zaczęła się moja mała fascynacja tą postacią. 
                       Oraz z filmu z wcielającą się bardzo dobrze jak dla mnie w Marylin - Michelle Williams
Jak zawsze zmysłowa, kobieca i naturalna ;)



                                             I jej popularna poza z rozwiną sukienką ;)

                                        Kawałek mojego pokoju z jej plakatem, uwielbiaaam <3
                                                             W tle kalendarz z Marylin
                   i mój prywatny kalendarzyk, w którym zapisuję złote myśli, cytaty lub ciekawe powiedzenia ;)
Cytuję parę jej cytatów:
"Diamenty są najlepszymi przyjaciółmi kobiety"

"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz mnie znieśc kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza"

"Kariera to piękna rzecz, ale nie możesz się do niej przytulic w zimną noc"

Jednym słowem, zgadzam się z wszystkimi jej myślami ;)
 A teraz trochę zdjęc z życia wziętych, czyli ja robiąca sobie zdjęcia z nudów w okularach, nie wiem czy mi pasują,uważam, że jednak są trochę za duże...
 Moja nowa fryzurka, (wczoraj byłam u fryzjera) dla porównania macie zdjęcia wyżej :D
                                                                          Paula

czwartek, 21 marca 2013

Pierwszy dzień wiosny;)

Dzisiaj pierwszy dzień wiosny i... Dzień Wagarowicza. Ja nie obchodziłam dzisiaj tego dnia, więc poszłam do szkoły i wcale tego nie żałuję. Chociaż osób w klasie było mniej niż zwykle, nie nudziliśmy się i było wesoło. Z inicjatywy naszego Samorządu w szkole wyszła propozycja "Dnia Zielonego" i dnia "Bez Jedynki". Dlatego wszystkie "prawie" jesteśmy ubrane na zielono, aby godnie powitac Panią Wiosnę, która mam nadzieję niedługo do nas zawita ;) 
Dziękuję za udział w "sesji"? Agacie, Kasi ( także za udostepnienie apratu), Oli, Weronice, Ani, Patrycji, Gosi, Izie, Martynie i pozostałym fotografom , którzy nie wiedząc co się dzieje posłusznie robili nam zdjęcia.;) Szkoda... że nie ma wszytskich na zdjęciu ;<


Dla tych co nie wiedzą, ja to ta trzecia od prawej i trzecia od lewej ;)


niedziela, 17 marca 2013

Earrings *.*


        Hej ;) Przez ostatni tydzień byłam chora i leżałam w łóżku, opuściłam rekolekcję i tylko dwa dni szkoły. To dobrze, bo nie lubię miec dużo zaległości. Dlatego dodaję post o kolczykach, z niemożliwosci wyjścia z domu. Biżuteria to 1/3 mojej toaletki. A Znajduje się tam naprawdę dużo rzeczy, od prostownicy i lokówki po waciki. Każda dziewczyna lubi się stroic, dlatego na pewno nieodłącznym elementem  do stroju i tego wyjściowego  i tego  codziennego są kolczyki. 


                              Te dostałam na urodziny. Nie za często je noszę ponieważ, boję się, że je zgubię :)
                       Kolczyki od cioci, pragnę nadmienic, że to Ona zapełniła połowę mojej toaletki i szafy ;)
Kolczyki mojej mamy, musiałam je pokazac, bo są po prostu śliczne, eleganckie i wieczorowe. 
                          Te, może nie są za bardzo wyszukane ale pasują do prawie wszytskich stylizacji 
                        Moje pierwsze długie kolczyki, kupione za własne pieniążki. Ze sklepu Bijou Brigitte.
           Chyba każda dziewczyna ma w swojej szkatułce kolczyki- koła. Ja akurat mam srebrne i miętowe.
                                         Oto kolczyki na dziś: Niebieskie kuleczki, bardzo skromne ;p
                      I... ostatnie, srebrne kolczyki do wieczorowych sukienek jak i do sweterka ;)
          Moja cała kolekcja, stojąca na parapecie. Same długie kolczyki, jest ich ponad 40. Jestem też posiadaczką kolczyków- wkrętów ale jest ich zdecydowanie mniej. :D

piątek, 8 marca 2013

I'm a real women

    W końcu wyszło słońce i postanowiłam zrobic nowe zdjęcia w słonecznej aurze. Chciałam Wam pokazac moją koronkową sukienkę i bluzkę, no i w końcu założyc spódniczkę...
Chociaż znowu zawitała do nas zima, cieszę się, że mogłam choc przez chwilę miec na sobie obcasy;)
Dzisiaj jest także nasz dzień i z tej okazji życzę Wam wszystkiego najlepszego,milion par butów,1000 sukienek i 1000 spódniczek ;)












Fot.Agata <3